Ciekawostkiold

Jak się okazuje muzyka łagodzi obyczaje nie tylko ludzi, ale również zwierząt. Muzyka klasyczna wpływa tak kojąco na krowy, że dzięki temu są one mniej zestresowane, co przekłada się na większą ilość mleka!

Wiedzieliście o tym?

Jaki jajka mają termin ważności? Skąd wiedzieć czy można jeszcze zjeść te jajka czy lepiej nie?

Pewnie nie raz zadaliście sobie te pytania. Jak się okazuje jest sposób, aby zdatność jajek do spożycia sprawdzić. Wystarczy wziąć naczynie (na przykład szklankę) i nalać do niej wody. Jeśli jajko jest świeże i ma zaledwie kilka dni powinno spoczywać na dnie. Jednak im starsze jajko tym wyżej w wodzie będzie się unosić.

W przypadku, gdy jajko wypłynie na powierzchnię nie jedzcie ich.

Zapewne słyszeliście już nie jedną historię o zapominalskich wiewiórkach.

Co roku na jesień zbierają one orzeszki oraz nasiona, które ukrywają w swoich spiżarniach znajdujących się w dziuplach oraz w ziemi. W czasie zimy niektóre spiżarnie są zapominane przez wiewiórki, lecz praca ta nie idzie na marne! Po pewnym czasie z nasion zakopanych przez te rude stworzonka wyrastają drzewa!

Na przykładzie wiewiórek możemy stanowczo stwierdzić, że skleroza ma swoje zalety.

Czy wiedzieliście, że wzory na psim nosie są niczym odciski naszych linii papilarnych na palcach?

Tak, tak! Na powierzchnia trufli każdego psa znajdują się w inny sposób ułożone zmarszczki i bruzdy. Dzięki odciskowi psiego nosa możemy namierzyć, który psi kryminalista postanowił zjeść nasze ciastka!

Zwróciliście kiedyś uwagę na to, że folia aluminiowa ma dwie różne strony? Jedna jest błyszcząca a druga matowa. Jak się okazuje nie jest to wymysł estetyczny, a każda ze strona ma swoje działanie.

Jeśli chcemy, aby posiłek utrzymał jak najdłużej ciepło owijamy go błyszczącą stroną do wewnątrz, a jeśli ma on zachować jak najdłużej świeżość owijamy go matową stroną do wewnątrz.

Wiedzieliście o tych dwóch obliczach folii?

Chiny nie raz już nas zaskoczyły swoimi ,,smakołykami”. Jednym z takich lokalnych rarytasów jest stuletnie jajko. Aby je stworzyć, konserwuje się jajka w specjalnym roztworze i zamyka szczelnie. Otwarcie pojemnika z jajkami następuje po około 100 dniach. Koneserzy tego smakołyku potrafią je przechowywać latami, stąd właśnie ich nazwa. Jajka te stanowczo da się odróżnić od znanych nam jajek na twardo, czy na miękko, gdyż białko przybiera strukturę brązowej galaretki, a żółtko zmienia swój kolor na zielony.
A Wy spróbowalibyście tego przysmaku?

Przyjęło się mówić, iż koty nie umieją pływać. Informacja ta jest błędna, gdyż koty są dobrymi pływakami, jednak faktycznie za wodą nie przepadają i unikają jej jak to tylko możliwe, stąd powstał mit o tym jakoby koty nie umiały pływać.

Czy wiedzieliście, że widelce, bez których obecnie nie wyobrażamy sobie codziennych posiłków, musiały przetrwać baaardzo wiele, aby zagościć na dobre na naszych stołach? Pierwsze wzmianki o tym sztućcu pojawiły się już w starożytnej Grecji i Rzymie, jednak został on wrogiem Kościoła, co sprawiło, że zniknął z kart europejskiej historii na dłuższy moment. Pierwszym krajem jaki oddemonizował widelec i uznał za potrzebny, były Włochy, czyli kraj smakoszy makaronów!

Od lat w naszych kuchniach gości przy przyrządzaniu różnego rodzaju słodkości i deserków. Cukier wanilinowy. Przyjrzyjcie się bliżej słowu WANILINOWY. Czy już to widzicie?

Tak, tak ktoś nam zagrał na nosie. Cukier wanilinowy nie jest tym samym co waniliowy. Jest on jego tańszym zamiennikiem. Wanilina w tym przypadku, aby producentom się opłacało jest wytwarzana syntetycznie.

W sklepach bardzo ciężko jest dostać cukier waniliowy z prawdziwej wanilii, ale w Internecie możecie znaleźć wiele przepisów na własny cukier.

Przyznajcie się uczciwie. Do czego używacie szuflady znajdującej się pod piekarnikiem?

W moim domu od kiedy pamiętam w szufladzie pod piekarnikiem trzymaliśmy patelnie. Z tego co wiem moja rodzina nie jest odosobniona. Ogromnym szokiem był dla mnie moment, gdy dowiedziałam się, że szuflada ta wcale nie jest po to, aby trzymać w niej patelnie lub inne garnki, a służy do przechowywania jedzenia, aby nie utraciło ciepła!

Do teraz chce mi się śmiać z tej naszej tradycji rodzinnej przechowywania patelni pod piekarnikiem.