Droga Redakcjo, zwracam się do Was z problemem, który ostatnio spędza mi sen z powiek. Mianowicie, od około miesiąca włosy wypadają mi całymi garściami. Na początku myślałam, że to wina pory roku, zazwyczaj jesienią traciłam więcej włosów, jednak tym razem jest inaczej, o wiele bardziej intensywnie. Boję się, że za chwilę będę musiała nosić perukę. Czy mogę sobie pomóc sama, czy czeka mnie wizyta u lekarza?
Anna (65)
Pani Anno, wypadanie jest jednym z typowych problemów włosów dojrzałych. A to dlatego, że z biegiem lat cebulki włosów są coraz słabsze. Aby nieco zahamować spowodowane tym przerzedzanie się włosów, należy stosować kilka zasad codziennej pielęgnacji. Przede wszystkim zrezygnowanie z niektórych przyzwyczajeń i zmiana szkodliwych nawyków będzie miało zbawienny wpływ na kondycję cebulek. Nie należy jednak rezygnować z wizyty u lekarza, najlepiej u trychologa, ponieważ przyczyna Pani problemów może leżeć zupełnie gdzie indziej, niż tylko w niewłaściwej pielęgnacji.
Głównym grzechem wielu kobiet jest zbyt ciasne upinanie włosów, które nadwyręża skórę głowy i osłabia cebulki. Warto pomyśleć o bardziej swobodnych fryzurach, a najlepszym rozwiązaniem jest całkowita rezygnacja z upięć. Skoro o fryzurach mowa, wszelkie zabiegi stylizacyjne oraz środki używane podczas nich, osłabiają włosy. Lokówka, prostownica, tapirowanie czy trwała ondulacja są zabójcami naturalnej struktury włosa.
Kolejną bardzo ważną kwestią, jest wybór odpowiednich kosmetyków do pielęgnacji włosów. W sytuacji pani Anny, najlepsze będą te dedykowane właśnie włosom wypadającym. Dodatkowo, kierujmy się zasadą – „natura to zdrowie”. Im bardziej naturalny skład tym lepiej. Należy też uważać na kosmetyki z alkoholem. Nie dość, że mogą prowadzić do wypadania włosów, to mogą również powodować łamliwość końcówek oraz łupież.
Podstawą w dbaniu o włosy wypadające, jest odpowiednia pielęgnacja skóry głowy, a tym samym o cebulki włosów. Po wszelkie wcierki i inne preparaty należy wybrać się do apteki, gdzie farmaceuta pomoże w dokonaniu wyboru. Poza specyfikami stosowanymi zewnętrznie, warto zainwestować w suplementy wspomagające porost włosów oraz włączyć do swojej diety produkty wzmacniające cebulki, np. siemię lniane.